Ptaki wokół nas będą lepiej znane
Praktycznie zawsze, gdy tylko wychylimy się z okna domu czy pracy, autobusu czy samochodu widzimy jakieś ptaki. Niestety, nawet te najpospolitsze, często są prawie nieznane mieszkańcom Warszawy. Każdy większy czarny ptak uzyskuje miano kruka lub wrony, zaś mniejszy - jest wróbelkiem (gdy jest szarobury) lub sikorką (gdy jest kolorowy).
Postanowiliśmy temu... nie, "zaradzić" byłoby zbyt mocnym słowem. Ale z pewnością postanowiliśmy zrobić coś, aby było troszeczkę lepiej. Zaczęliśmy od dzieci.
Najpierw sporządziliśmy ulotkę, na której pokazaliśmy obrazki 18 najczęściej spotykanych gatunków ptaków w Warszawie. Nie powstałaby ona bez pomocy naszych dwu koleżanek - Oli Wierzbickiej i Ani Lisowskiej. Na jednej jej stronie są ptaki, zaś na drugiej - miejsca, w których zakładają gniazda.
Kiedy po wielkich bojach ulotka była wydrukowana, ruszyliśmy z promocją do szkół i przedszkoli. Na razie czas był trudny - wiadomo, w wakacje niewiele szkół funkcjonuje. Ale nie narzekamy - prawie każdego dnia jesteśmy gdzieś umówieni. Na razie są to dyżurujące przedszkola i szkoły urządzające tzw. "lato w mieście", ale od początku września z pewnością ruch się zwiększy.
Jak wyglądają nasze zajęcia? Bierzemy grupę dzieci, wychodzimy do najbliższego terenu zielonego (ewentualnie na podwórko boisko czy nawet przed budynek - to w zupełności wystarczy) i szukamy ptaków. Oglądamy, oznaczamy, rozmawiamy sobie o nich. Pierwsze nasze wrażenia nie są złe – dzieci często znają podstawowe ptaki, i sroka czy wrona, a czasami także kawka nie są im obce. Może nie jest zatem tak źle?
Serdecznie zapraszamy zainteresowane szkoły i przedszkola do zgłaszania się do udziału w naszym projekcie. Nasze zajęcia będziemy prowadzić do połowy października. W sprawie zapisu prosimy o kontakt:
- do 5 września 2011 r. - Marek Kowalski, 607 070 028
- po 5 września 2011 r. - Aleksandra Wierzbicka, 694 819 990.
Projekt jest realizowany dzięki dotacji Biura Ochrony Środowiska Urzędu m.st. Warszawy - za wsparcie finansowe bardzo dziękujemy!
Marek Kowalski
Podziel się artykułem
musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja