Chronimy i kosimy!

Łąki Kazuńskie

Po kilkudniowej (27 IX - 3 X) akcji traktorka (o zakupie którego niedawno pisaliśmy), wykoszone zostało 8 ha łąk. Tylko 1 ha wykoszono w tym roku ręcznie.

Dzięki sprzętowi wkroczyliśmy na nowe działki, które nie były koszone ponad 15 lat. Ok. 2 ha turzyc, które mieliśmy wykosić, zalane jest wodą po pas ... Traktor spisuje się dobrze, zachowuje się niemal jak amfibia, tylko nie pływa. Jeździ po zalanych turzycowiskach i dopóki darń się nie przerwie "mknie" do przodu, mimo, że traktorzysta stopy ma czasami pod wodą...

Przy tej skali działań traktor jest wystarczającym sprzętem, jest to kompromis pomiędzy ceną a wydajnością. Mamy kolejny bardzo mokry rok, rolnicy porzucili koszenie, bobry nieustannie naprawiają tamy, a dawne rowy nie koszone są od upadku komuny i PGR-u... Jednym słowem teren zaczyna przypominać bagna KPN -u.


Akcja będzie kontynuowana w przyszłości w zależności od pogody i stanu wody. W okresie zimowym planujemy usunięcie części zakrzaczeń z wykaszanych działek - wszelkie prace wykonują nieodpłatnie wolontariusze, TPB poniosło tylko koszty zakupu sprzętu.

Zapraszamy do pomocy.

Już dziś widać tu o wiele więcej bekasów kszyków niż dawniej!



Stawy w Kraśniczej Woli

W sierpniu, w ramach ustanowionych spontanicznie "Dni dzikich kaczek", przeprowadzono akcje wykaszania grobli oraz wycieczkę ornitologiczną. "Dni" zaczęły się 15 sierpnia, a protestowaliśmy w ten sposób przeciwko zbyt wczesnym polowaniom na te ptaki.

Koło Łowieckie "Kuropatwa" w obwodzie którego są stawy, zaprzestało tu polowań ze względu na małe lustro wody. Nie było więc konfliktu. Oczywiście myśliwi byli poinformowani o naszych akcjach i poproszeni o informowanie TPB jeśli planowane będzie jakieś polowanie na stawach. W przyszłości jest możliwość wyłączenia terenu ostoi z obwodu łowieckiego.


W wrześniu kontynuowano akcję wykaszania i odkrzaczania grobli stawu Bąk. Prace te prowadzone są ze względu na brak możliwości kontroli stanu grobli. W niektórych miejscach przejście przez groble jest utrudnione, a powinna tam rosnąć trawa, dwukrotnie koszona w ciągu roku... Duże zagrożenie stanowi działalność bobrów. Wykoszenie grobli bardzo ułatwi prace geodetom, przygotowującym dokumentacje do nowego pozwolenia wodno-prawnego. W robotach wykorzystujemy zakupiony traktorek.


Nasze prace zbiegły się z robotami wykonywanymi przez firmę melioracyjną na rzece Basince. Melioranci wykosili brzegi rzeki i usunęli zakrzaczenia i zadrzewienia, usunięto tez dużo powalonych przez bobry drzew. Ostatnio pogłębiona została rzeka poza obrębem stawów. Działania te doprowadziły do silnego obniżenia poziomu wody poniżej stawów. Zareagowały na to szybko bobry, budując tam kaskadę. Niestety tamy przy groblach trzeba będzie usunąć, gdyż grozi to powstaniem nowych nor w groblach.


Prace porządkowe będą kontynuowane w okresie jesienno zimowym. Podobnie jak na Łąkach Kazuńskich są one prowadzone na zasadzie wolontariatu. Zapraszamy do pomocy!

Na stawach będą konieczne również poważniejsze inwestycje - zdewastowane są dawne urządzenia stawowe. W tym celu poszukujemy sponsorów.


 


kontakt: warszawa@bocian.org.pl

Adam Tarłowski


Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0

Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja