60 puchaczy w jednym stadzie ?! ...
Miedzynarodowe źródła podają, że w Turkeve na wschodzie Węgier zaobserwowano zlot 60 puchaczy. Jednak są to sowy uszatki Asio otus. Podobny przypadek zgromadzenia większego stada uszatek miał miejsce w Polsce - opisaliśmy go 2 tygodnie temu http://www.bocian.org.pl/artykuly/w-gliwickim-trynku-zadomowily-sie-sowy-ktore-szybko-staly-sie-lokalnymi-gwiazdami
Ciekawostką jest, obecność w stadzie sów błotnych.
W Polsce wielu ornitologów zna miejsca noclegowe uszatek, ale nie ujawniaja ich publicznie ze względu na bezpieczeństwo i spokój ptaków.
Relacja wideo z miejsca zdarzenia:
http://english.ntdtv.com/ntdtv_en/ns_europe/2011-01-22/139390746826.html
money.pl: "Kilkadziesiąt puchaczy obsiadło drzewa w centrum małego 9 tysięcznego miasteczka Turkeve na wschodzie Węgier. Bubo bubo to największej sowy świata o dwumetrowej rozpiętości skrzydeł. Ornitolodzy zachodzą w głowę jak mogło dojść do tak niezwykłej zmiany zachowania chronionych ptaków znanych z samotniczego trybu życia.
Puchacz wielki - jeden z największych ptasich drapieżników - zakłada gniazda z dala od ludzkich siedzib w niedostępnym terenie i jest samotnikiem, nie tworząc dużych stad. W ekstremalnych warunkach niektóre puchacze zbliżają się do siedzib ludzkich, ale we wschodnich Węgrzech nie ma w tej chwili ekstremalnych warunków: pola nie są pokryte śniegiem i puchacz, który potrafi upolować nawet lisy i sarny, ma pod dostatkiem pokarmu na polach i w lasach.
Tymczasem do małego miasteczka Turkeve przyleciało ponad 60 puchaczy. 70-centymetrowe sowy obsiadły kilka drzew i wpatrują się ogromnym oczami w zaniepokojonych mieszkańców, którzy wylegli na drogę, obserwując i fotografując niebywałe zjawisko.
Nalot ogromnych sów zafascynował węgierskich ornitologów, którzy zaalarmowani przez starostę, przybyli na miejsce wydarzenia. Zdaniem Aknosa Monoki, ornitologa parku narodowego Hortobagy zjawisko jest sensacyjne - Konsultowałem się z ornitologami różnych części świata - mówi - i nikt o czymś podobnym nie słyszał. A na dodatek skąd wzięło się w okolicy aż tyle sów ? - zastanawia się węgierski ornitolog".
Podziel się artykułem
Komentarze / 2
Dodaj komentarz-
kretes17 pisze: 2011-01-24 11:44Wyraźnie widać, że to są uszatki.0
-
mudhuh pisze: 2011-01-24 14:03W okolicy musi mieszkać czarodziej, któremu sowy przyniosły list do Hogwartu http://images2.wikia.nocookie.net/harrypotter/images/a/af/OWL_carrying_a_message.gif0