Nasłuchy zorganizowane w nocy z 2 na 3 kwietnia 2011 r. zapadną głęboko w pamięci uczestników.  Około 80 osób, młodzież i ich opiekunowie, pracownicy Nadleśnictwa Biała Podlaska, pracownicy Parku Krajobrazowego „Podlaski Przełom Bugu” spotkali się w miejscowości Błonie w świetlicy.

Młodzież przygotowała transparenty z napisami: kochamy sowy, pierwsze nocne nasłuchiwanie sów, z którymi stała przy drodze i zapraszała licznie przybywających gości na nocne bezkrwawe łowy.

Kiedy już wszyscy się zgromadzili, przewodnik nasłuchów, pracownik Nadleśnictwa Biała Podlaska, należący do Towarzystwa Przyrodniczego „Bocian” - Jarosław Mydlak powitał wszystkich gości, rozdał foldery o sowach leśnych i poprosił młodzież o prezentację rodzimych gatunków sów. Uczennice z Gimnazjum w Janowie Podlaskim przedstawiły  wykład na temat wyglądu i biologii lęgowych sów w Polsce, po czym zarządziliśmy wymarsz na nocne nasłuchy. Długi korowód ruszył wzdłuż drogi, przez Błonie w kierunku PGR Cieleśnica. Uczestnicy zaopatrzeni w latarki nasłuchiwali, zatrzymując się raz po raz na trasie liczenia, rzucając na około latarkami snopy światła, wsłuchani w „sowie opowieści” przewodnika.

W czasie przechodzenia przez oddział leśny 84 Leśnictwa Cieleśnica,  usłyszeliśmy puszczyki. Para terytorialnych ptaków, nawoływała od strony starego parku, przy pałacu w PGR Cieleśnica, natomiast pojedynczy samiec puszczyka odzywał się od strony Derła. Był to moment kiedy każdy z uczestników z zadowoleniem chłonął wsłuchany w nocną ciszę pojedyncze pohukiwania terytorialnych samców.  

Po przejściu około 3 km. powróciliśmy w dobrych humorach, do czekającego na nas ogniska gdzie można było się nie tylko posilić, ale i przy patrzącej na nas rzeźbionej płomykówce posłuchać audycji radiowej pt. „Głosy Ptaków” w interpretacji Prof. dra hab. Jana Bogumiła Sokołowskiego. Po warsztatach, młodzież wypełniła karty obserwacji z odnotowanym puszczykiem. Zamierzamy je wysłać do Leśnego Zakładu Doświadczalnego SGGW w Rogowie. W drodze losowania, uczestnicy warsztatów mają szansę na wylosowanie ciekawych nagród związanych z sowami.

Wczesnowiosenna rozgwieżdżona noc podziałała magicznie na ekipę nasłuchową, która poprosiła o wydłużenie trasy nasłuchowej i realizacje podobnych przedsięwzięć w niedalekiej przyszłości. Akcja okazała się też uzupełnieniem realizowanego przez młodzież  z Gimnazjum w Janowie Podlaskim projektu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków „Bliżej natury”. Zwróciłem też uwagę, na sowy występujące w ostoi ptasiej „Dolina Dolnego Bugu” oraz na wartość unikatowych siedlisk, które umożliwiają funkcjonowanie ludzi i ptaków blisko siebie.

Jarosław Mydlak